Maszynka do waty cukrowej Silvercrest (Kuchnia)
Gazetka LIDL od poniedziałku 6 grudnia 2010 sprzęt AGD do kuchni, patalnie, garnki, sypialnia i tydzień luksusowy
Zrób to sam z Parkside narzędzia majsterkowicza - LIDL gazetka od 27 stycznia 2024
Narzędzia akumulatorowe Parkside i sieciowe- LIDL gazetka od 13 stycznia 2024
Przygotuj auto na wyjazd - narzędzia Parkside - LIDL gazetka od 11 stycznia 2024
Wyprzedaż do 50% taniej- LIDL gazetka od 27 grudnia 2023
Świąteczne Porządki sprzątanie domu, Vileda - LIDL gazetka od 16 grudnia 2023
Narzędzia Parkside Performance od 9 grudnia 2023- LIDL gazetka
Zobacz tu:Kuchnia
Fanlidla 2010.12.06 22:10:49
Dziś wieczorem już nie widzieliśmy tego w sklepie więc masz szczęście, że kupiłeś. A co się dzieje, jak próbujesz robić watę?
Fanlidla 2010.12.06 22:12:15
Może popatrz na youtube jak robić watę
Problemowy 2010.12.07 16:06:13
"Do tego się używa zwykłego cukru? Nie wiem może to jest przyczyną. Fanlidl Problem polega na tym, że rozgrzewam maszynę jakieś 3-4 minuty wsypuję cukier i po prostu nic się nie dzieje tzn chodzi mi o watę bo kamarelizator czy jakoś tak się kręci i wszystko z nim raczej w porządku instrukcja jak niz nie pomogła. Jakieś pomysły ?
Fanlidla 2010.12.07 18:44:25
Niestety nie znam się na tym więc nie podpowiem. Może ktoś tu na forum odpisze komu wychodzi ta wata. Czy wsypałeś cukier do wirującej głowicy?
Problemowy 2010.12.08 18:23:41
Tak.
Rozczarowana 2010.12.13 15:09:12
Ja mam ten sam problem. Robię wszystko zgodnie z instrukcja, a "nitek" jak nie było tak nie ma. Jak ktoś ma pomysł to proszę o pomoc.
zenon 2011.04.05 16:33:33
Tez to mam (z Lidla) tez myslalem ze moze u mne jakis felerny egzemplarz,ale z tego co widze u was tez nie grzeszy wydajnoscią...no fakt ze najpierw trzeba odczekac az cukier sie rozgrzeje na tyle zeby roztopiony wyrzucal po bokach swoje nitki (czasem ich nie widac,wiec patyczek i tak musi byc w gotowosci po 3-4 min inaczej nie zacznie sie podczepiać)jak juz nitki są juz widoczne to zbieram po malu tak zeby nie utracic "najlepszego polączenia" jak to nazywam,i do okoła tak zeby nitka sie jak najwydajniej nabierala obracając wokoj wlasnej osi patyczek powolutku...slowem precyzyjnie robie.A i tak nawet najbardziej udana wata nie osiąga grubosci pilki noznej nawet,(znacznie mniej)Wysokosc moze za to miec wiekszą ale nie idzie to w parze z gruboscią tego co na szpicy,wychodzi wiec taki jakby sopel z grubszym dołem i ogolnie wata jest tak delikatna ze wydaje sie byc 2razy delikatniejsza od profesjonalnie robionej i zaraz jej nie ma po zjedzeniu.Ogolnie jak dla mnie to niewypał i prądozerne urządzenie zupelnie niewydajne.Tym co zalują ze juz w sklepie mowie ze naprawdę nie ma czego. Ledwo dzialająca zabawka.
Urządzenie do robienia waty cukrowej za 99PLN. Wystarczy umieścić cukier na środku talerza, po krótkim czasie powstaje wata cukrowa. Miska o średnicy 29 cm. Moc 400Watt
Produkt marki Silvercrest
Produkt z Gazetka LIDL od poniedziałku 6 grudnia 2010 sprzęt AGD do kuchni, patalnie, garnki, sypialnia i tydzień luksusowy
Produkt marki Silvercrest
Produkt z Gazetka LIDL od poniedziałku 6 grudnia 2010 sprzęt AGD do kuchni, patalnie, garnki, sypialnia i tydzień luksusowy
Najbliższe gazetki promocyjne Lidl
Kuchnia - inne produkty z tej kategorii w gazetkach Lidl
Reklamy
Forum: komentarze i opinie
Dziś wieczorem już nie widzieliśmy tego w sklepie więc masz szczęście, że kupiłeś. A co się dzieje, jak próbujesz robić watę?
Może popatrz na youtube jak robić watę
"Do tego się używa zwykłego cukru? Nie wiem może to jest przyczyną. Fanlidl Problem polega na tym, że rozgrzewam maszynę jakieś 3-4 minuty wsypuję cukier i po prostu nic się nie dzieje tzn chodzi mi o watę bo kamarelizator czy jakoś tak się kręci i wszystko z nim raczej w porządku instrukcja jak niz nie pomogła. Jakieś pomysły ?
Niestety nie znam się na tym więc nie podpowiem. Może ktoś tu na forum odpisze komu wychodzi ta wata. Czy wsypałeś cukier do wirującej głowicy?
Tak.
Ja mam ten sam problem. Robię wszystko zgodnie z instrukcja, a "nitek" jak nie było tak nie ma. Jak ktoś ma pomysł to proszę o pomoc.
Tez to mam (z Lidla) tez myslalem ze moze u mne jakis felerny egzemplarz,ale z tego co widze u was tez nie grzeszy wydajnoscią...no fakt ze najpierw trzeba odczekac az cukier sie rozgrzeje na tyle zeby roztopiony wyrzucal po bokach swoje nitki (czasem ich nie widac,wiec patyczek i tak musi byc w gotowosci po 3-4 min inaczej nie zacznie sie podczepiać)jak juz nitki są juz widoczne to zbieram po malu tak zeby nie utracic "najlepszego polączenia" jak to nazywam,i do okoła tak zeby nitka sie jak najwydajniej nabierala obracając wokoj wlasnej osi patyczek powolutku...slowem precyzyjnie robie.A i tak nawet najbardziej udana wata nie osiąga grubosci pilki noznej nawet,(znacznie mniej)Wysokosc moze za to miec wiekszą ale nie idzie to w parze z gruboscią tego co na szpicy,wychodzi wiec taki jakby sopel z grubszym dołem i ogolnie wata jest tak delikatna ze wydaje sie byc 2razy delikatniejsza od profesjonalnie robionej i zaraz jej nie ma po zjedzeniu.Ogolnie jak dla mnie to niewypał i prądozerne urządzenie zupelnie niewydajne.Tym co zalują ze juz w sklepie mowie ze naprawdę nie ma czego. Ledwo dzialająca zabawka.